Kwintesencja czerwca: kwitnące łąki, niesamowicie niebieskie niebo i zapach dojrzewających poziomek ❤️💙💚
Aktualną absolutną królową jest Leucanthemum vulgare, czyli „margaretka”, a właściwie jastrun właściwy (zwyczajny)! Pospolita roślina w całej Polsce, jest jadalna jednak bardzo gorzka w dodatku ma specyficzny zapach. Ja jej raczej nie jem, ale można ją wykorzystać do ozdoby dań i bukietów. W bukietach przy codziennej zmianie wody utrzymuje się do 7 dni, więc jak na kwiat polny jest bardzo wytrzymała. Można zaplatać z niej piękne wianki do przystrojenia głów panien oraz przybrania czerwcowych imprez w ogrodzie.
Kwitną też pola łubinu trwałego (Lupinus polyphyllus), jest on aktualnie już rośliną inwazyjną. Porasta całe połacie, na których naturalnie wyrastały inne rośliny, powodując zanikanie bioróżnorodności.
Czerwiec już trwa dwa dni a ja jeszcze nie ułożyłam mojej listy kwiatów! W tym miesiącu będzie nieco skrócona do szczęśliwej 7, ze względu na rzewne opłakiwanie końca mego dzieciństwa, czyli pisanie pracy mgr 😉
1. Bez czarny- kwiaty
2. Koniczyna łąkowa
3. Bylica pospolita
4. Macierzanka piaskowa
5. Mięta pieprzowa
6. Ślaz dziki
7. Lipa-kwiaty
Źródła: