Leśny ludek

Zapach wiosny

Wczorajszy popołudniowy spacer przypomniał mi o kolejnej zaraz po kolorowych jesiennych liściach tajemnicy z dzieciństwa. Kojarzycie zapach wiosny? Taki jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy aromat budzącej się do życia natury, szczególnie wyczuwalny wieczorem, po słonecznym dniu. Określałam go zawsze wiosennym zapachem rozgrzanej, mokrej ziemi. Niepowtarzalny o innej porze roku, upajający, odświeżający i uspokajający. Ja go właśnie tak odbieram. Ponoć jest to zapach geosminy, która produkowana jest przez mikroorganizmy zamieszkujące glebę m.in przez promieniowce i uwalnia się w wyniku ich metabolizmu.

Oskoła kapiąca ze złamanej gałązki brzozy

Wiosenna eksplozja tego zapachu spowodowana jest intensywnym namnażaniem się promieniowców i uwalnianiem do atmosfery ich przetrwalników, wilgotna gleba po zimie otulona pierwszymi, ciepłymi promieniami słońca rozgrzewa się dając idealne warunki do ich wzrostu. Za świeży, ziemisty zapach pierwszych wiosennych deszczy też odpowiada ten związek, tylko dla mnie deszcz spadający na rozgrzaną glebę pachnie nieco inaczej, niż rozgrzana wilgotna, wiosenna gleba! Może zależy to od stężenia geosminy? Nie wiem, jednak moje dosyć wrażliwe powonienie wczoraj przeżywało zapachowe Eldorado, a kolejny rozpoczynający się cykl naturalnego życia i zamierania w przyrodzie i wyjątkowy rytm natury napawa ogromnym optymizmem!

Śnieżyca wiosenna w pełnym rozkwicie

Ponoć ludzki nos jest mocno wyczulony na zapach geosminy unoszący się po deszczu wraz z przetrwalnikami bakterii. Wiatr może nieść zapach nawet na kilka kilometrów. Przyjemne skojarzenie i pozytywne odczucia po „odetchnięciu” swoistym aerozolem wykształciły się w trakcie rozwoju ewolucyjnego człowieka. Dzięki temu byliśmy informowani o pojawieniu się życiodajnej wody (deszczu) nawet ze sporej odległości.

Wawrzynek wilczełyko

Geosminę i 2-metyloizoborneol produkują również sinice bytujące w środowisku wodnym, szczególnie w mule na dnie stojących zbiorników wodnych. Związki te odkładają się w tkankach ryb słodkowodnych, żyjących przy dnie np. karpi. Stąd bożonarodzeniowe ryby często mają nieprzyjemny zapach mułu- można się go pozbyć skrapiając rybę octem czy cytryną. Wówczas geosmina w kwaśnym środowisku ulega dehydratacji do bezwonnej argosminy.

Krokusy wiosenne

Szafran (krokus) żółtokwiatowy

Źródła:

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-dlaczego-wiosenny-zapach-ziemi-moze-odurzac,nId,944769

CZY WIECIE CO ŁĄCZY ZAPACH WIOSENNEGO DESZCZU I ZIEMISTY POSMAK BURAKÓW?Wreszcie nadeszła upragniona i wyczekiwana…

Opublikowany przez pozytywnie zakiszeni 29 marca 2017

https://www.crazynauka.pl/czym-jest-zapach-deszczu/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *